niedziela, 19 grudnia 2010

dobre polskie ...

Byłyśmy dziś z moją rodzicielką na zakupach gwiazdkowych.
Pojechałyśmy tak na chwilkę do pewnego C H położonego najbliżej naszego domu i okazało się, że wystawione są tam stragany z produktami ekologicznymi i z rękodziełem.
Oooo cudne mieli aniołki ze szkła ale ja jak to ja ciągle na głodzie będąc dorwałam się do serów i ... wina...
Sery pyszne długo dojrzewające z ziołami prowansalskimi, z oliwkami i jeszcze wiele innych no niebo w gębie. Zakupiłyśmy kilka kawałków różnych do spróbowania a jak miałyśmy już ser poszłyśmy na wina. Stał sobie pan z kilkoma butelkami wina z polskiej winnicy Godów. No i kupiłyśmy winko białe na święta, wino Marty z 2008 r. Tylko, że ono do świąt nie doczekało :) Otworzyłyśmy butelkę do obiadku dziś i muszę przyznać, że wino jest pyszne, białe, półsłodkie ale nie za słodkie i bardzo delikatne. Pyszne. Inaczej nie umiem tego napisać jak tylko, że jest pyyyyyszzzznnnneee :)
Zamówiłam sobie jedną butelkę u gwiazdki :)

Brak komentarzy: