wtorek, 12 lutego 2008

aniołki...

mam takie aniołki wokół siebie, które znają mnie świetnie
przyjechały z biletem na Australian Pink Floyd Show jedyny koncert w Polsce :)

wciąż nie mogę uwierzyć, że będę słuchała na żywo utworów mojego ulubionego zespołu

dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki, dzieki
Aniołki ...

ps. Aniołki w składzie: Leksa, Ayra, Gizmusia i Cleaner :)

Brak komentarzy: