poniedziałek, 17 lutego 2014

b... jak brukselka ...

no właśnie ... kto lubi a kogo koli w zęby? ja ją uwielbiam ...
a ona sama ... ta brukselka... zawiera przeciwutleniacze i betakaroten oraz jest źródłem wielu witamin, między innymi A, B1, B2, B5, B6, C, E, H i K. A 150 g tego warzywa pokrywa w stu procentach dzienne zapotrzebowanie na witaminę C :)

ponieważ miałam brukselkę i chciałam ją zjeść z czymś .... nie wiem z mięskiem jakimś czy w gronie innych warzyw ale nie miałam nic innego to pomyślałam i wymyśliłam ...
obgotowałam brukselkę tak ze 30 dkg i potem przekroiłam ją na pół , obgotowałam makaron spaghetti (pełnoziarnisty) tak na jedną osobę ...
na patelni na masełku klarowanym podgrzałam połówki brukselki dodałam czosnku posiekanego i utarłam gałkę ... do tego wszystkiego ze 4/5 pokrojone na pół pomidorki koktailowe i zalałam to małym opakowaniem śmietany 18 ... a nawet i nie całym opakowaniem ...
no oczywiście sól i pieprz....
mnie smakowało ...
jak sos jest za wodnisty można dodać serek topiony śmietankowy .... ostatnio to wyczaiłam :)

Brak komentarzy: