niedziela, 2 września 2012

... no to się podziało ...

...no to się podziało ... tydzień temu po śniadanku przeprowadziłam czarnego na jego stare śmieci ... mieszka u rodziców... żal mnie ściskał, że on tam u mnie sam a dom pełen ludzi ulicę dalej ...
podjęłam decyzję i przeprowadziłam go do rodziców...


przypomniała mi się dziś ta piosenka ...

Brak komentarzy: